Szukaj na tym blogu

niedziela, 13 września 2015

Zaklockowałam się...

Witam Was serdecznie.
Jakiś czas temu zostałam poproszona o zrobienie boxa urodzinowego. Box trochę nietypowy, bo dla dziewięciolatka - miłośnika m.in. Lego i Minecraft'a (dla niewtajemniczonych, to taka gra komputerowa - świat składający się z kostek). Nie trudno więc się domyśleć, że wszelkiego rodzaju ozdobniki typu kwiatki, serwetki, wstążeczki, czy perełki odpadają... no bo jak? dla chłopaka?
Dobrze, że czasu sporo, pierwsza moja myśl, to skoro box, to swego rodzaju kostka, może by tak zrobić kostkę Lego... To był mój punkt wyjściowy. Pozostał do wymyślenia środek, wiedziałam, że dostanę zdjęcie solenizanta z najlepszym kumplem (tym, który to boxa podaruje). A, że ja nie przepadam za zbyt płaskim dnem boxa, foto musiało wylądować na jednej ze ścian bocznych. Co z dnem? I tutaj znowu odezwała się moja zwariowana natura ;) Wpadłam na pomysł, żeby na środku poskładać cyfrę 9, ale z klocków. No tak, ale przecież nie z prawdziwych - nie będę podkradać dziewczynkom. Nie pozostało nic innego, jak samej sobie klocki wyprodukować :) Dziewiątkę ułożyłam na leżąco. Dopiero jak ją poskładałam, wpadłam na pomysł, że można było ją postawić, ale tu obawiałabym się o chwiejność konstrukcji. Papierowe Lego jest naturalnych rozmiarów - pożyczyłam sobie jednego od dziewczynek i robił za mój wzór ;)

Grafiki ściągnęłam z różnych stron w internecie. Okazało się, że istnieje coś takiego jak Lego Minecraft! Więc grzechem byłoby tego nie wykorzystać. Stąd też grafiki Lego Minecraft'owe.

Wczoraj specjalnie pojechaliśmy do rodziców męża po zdjęcie. Żeby nie kursować tam i z powrotem, zabrałam ze sobą prawie ukończone pudełko plus potrzebne narzędzia i na miejscu ukończyłam. Sesja więc robiona "na wyjeździe". W dodatku na balkonie ;) Dobrze, że teście klocki mają :) Ale co tam będę dużo gadać, pokazuję :)









Mam nadzieję, że solenizantowi przypadnie do gustu :)

A teraz z innej beczki, trochę wczesno-jesiennie. Chciałam się Wam już ostatnio pochwalić, ale mi uciekło. Widoczek jaki mam z okna kuchni. Znaczy kawałeczek widoku. Drzew za oknem cztery jedno przy drugim. Nawet kwiczoły już w tym roku buszowały ;) Czyż nie pięknie ;)



To już tyle na dzisiaj.
Miłej niedzieli Wam życzę. Do "zobaczenia" następnym razem paaa

9 komentarzy:

  1. Wiki jesteś niesamowita. Zachodziłam w głowę po co Ci te klocki . Ale jak zobaczyłam tego boxa to mi szczena opadła. Jest świetny, zrobić to mały pryszcz ale wymyslic coś takiego ...!!! No kochana szacun wielki . prezent dla 9 -latka to jest jakis kosmos ale Ty sobie poradziałaś koncertowo. Gratuluje
    Pozdrawiam i milutkiej niedzieli życze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana :)
      Aleśmy się zgrały ;) Ty u mnie a ja u Ciebie :P W tym samym czasie

      Usuń
  2. Niesamowita jesteś. Zrobić takiego boxa klockowego, nigdy bym na to nie wpadła. Dobrze jest wiedzieć coś o osobie, dla której robimy prezent, to nieco ułatwia sprawę, ale Twoja interpretacja zainteresowań 9-ciolatka, to, no brak mi słów, by Cię CHWALIĆ. Dlatego z dużych liter napisałam, to co najważniejsze.
    Brawo Wiktorio.)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaskoczyłaś mnie Wiktorio. Box jest rewelacyjny i mega pomysłowy. Taki prezent jest idealny dla dziecka. Brawo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mały fan klocków lego pewnie w siódmym niebie! Super mu prezent wykombinowałaś. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiki, Twoja pomysłowość powala! Też mnie ciekawiło co tam kombinujesz z klockami, ale tego się nie spodziewałam. Fantastyczna robota - prezent idealny dla fana Lego i Minecrafta!

    OdpowiedzUsuń
  6. Trafiłam do "Świeżynki" z Essów :) No super!!! Takie klocki widzę pierwszy raz. Świetny pomysł i wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekałam co z tych klocuszków powstanie i powiem Ci Wiki,że przeszłaś samą siebie .Dla mnie bomba ,prezent miód ,malina dla takiego szkraba .
    Buziaczki ślę jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. genialny pomysł- box z klockami. Dla chłopaka w sam raz. Mi bardzo się podoba. Bardzo byłam ciekawa po co Ci te klocki ale tego bym nie wymyśliła :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń